Nauczycielka na zastępstwie w 2 klasie pyta się klasy:
- Kogo macie najstarszego w rodzinie?
Zgłasza się Ela:
- Ja mam babcię!
Zgłasza się Kacper:
- A ja mam babcię i dziadka!
Zgłasza się Jasiu:
- Ja mam pra pra pra prababcie!
- O Jasiu ty chyba kłamiesz - odpowiedziała nauczycielka
- Ale dla dla dla dlaczego?
Holmes wybrał się z dr. Watsonem na wekend do lasu. Na polance rozbili namiot. O 2-giej w nocy Holmes budzi przyjaciela.
-Powiedz drogi Watsonie, co widzisz spoglądając w górę.
-Miliony gwiazd drogi Holmesie. A czemu mnie budzisz drogi Holmesie.
-Bo ja patrząc w górę widzę, że nam zaje...li namiot.
 
Dwóch kosmitów wylądowało na ziemi. Ciemna noc pustkowie idą. Dochodzą do zamkniętej stacji benzynowej. Podchodzą do dystrybutora. Jeden z nich mówi:
- Dzień dobry my jesteśmy kosmici, przylecieliśmy tu w pokojowych zamiarach chcemy tylko porozmawiać.
Dystrybutor milczy. Tak trzy razy. W końcu jeden z nich nie wytrzymał i mówi:
- Chyba mu przywalę z lasera.
Na to drugi:
- Nie rób tego, to jakiś kozak. Więc jeszcze raz próbują a dystrybutor ciągle milczy. Więc ten jeden wyciąga laser, strzela, stacja wylatuje w powietrze. Wstają pół kilometra dalej otrzepując się z kurzu. Jeden drugiego pyta:
- Ty skąd wiedziałeś że to kozak? Jak byś się okręcił 2 razy dokoła swoim penisem a następnie wsadził go sobie w ucho też byłbyś kozak. :]
Cowboy wszedł do baru i zamówił drinka. Gdy wpijał swoją Whiskey, młoda laska usiadła obok niego. Uśmiechając sie do niego zapytała:
-"Czy jesteś prawdziwym Cowboy-em?"
A on odpowiadał:
-"Chyba tak, całe życie spędziłem na ranchach pilnując stada bydła, karmiąc konie i naprawiajac płoty a więc jestem prawdziwym Cowboy-em".
-"A ty kim jesteś?" - zapytał Cowboy.
Ona zaś powiedziała:
-"Jestem lesbijką. Cały dzień myślę o kobietach. Jak tylko wstaje to myslę o kobietach, gdy kąpię się myślę o kobietach. Gdy oglądam TV myślę o kobietach. Zawsze myśle o kobietach."
Chwilę potem jakiś facet przysiadł się do Cowboy-a i spytał:
-"Czy jestes prawdziwym Cowboy-em?"
Na to cowboy odpowiedział:
-"Do tej pory tak myslałem, ale przed chwilą zrozumiałem, iż jestem lesbijką".
Zakonnica zamówiła taxi na długą trasę. Jedzie, jedzie, i nagle do taksówkarza:
- Wy, kierowcy dalekich tras macie dobrze. Bierzecie sobie taką panienkę do lasu, i robicie z nią co chcecie.
Facet dziwnie na nią spojrzał, ale jedzie dalej. Sytuacja się powtarza. W końcu taksówkarz wziął zakonnicę do lasu. Ona mówi:
- Ale zróbmy to od tyłu, bo mnie dzisiaj cipa boli.
No i zrobili.
Sytuacja powtarza się kilka razy. W końcu dojeżdżają na miejsce...
Zakonnica mówi:
- Wy, kierowcy dalekich tras macie dobrze. A my, pedały, musimy kombinować.
OSKARŻONA: Zabicia? To była raczej eutanazja, akt laski. Od wielu miesięcy obserwowałam jak mój mąż, całymi dniami, objadając się, wegetuje przed telewizorem, a tego wieczoru, podczas transmisji meczu, wyraźnie poprosił, a nawet krzyczał, bym mu pomogła.
SĘDZIA: A co konkretnie powiedział?
OSKARŻONA: Strzelaj, kurwa, strzelaj!

Dwaj myśliwi idą przez las. W pewnej chwili jeden z nich osuwa się na ziemię. Nie oddycha, oczy zachodzą mu mgłą. Drugi myśliwy wzywa pomoc przez telefon komórkowy.
- Mój przyjaciel nie żyje. Co mam robić? - woła.
- Proszę się uspokoić - pana odpowiedź. Przede wszystkim proszę się upewnić, że pański przyjaciel naprawdę nie żyje.
Po chwili rozlega się strzał. - W porządku - woła do telefonu myśliwy. - I co dalej?
Dlaczego blondynka biega na golasa po szklarni?
Żeby pomidory się zaczerwieniły.

(: poprzednia | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | ... | 65 | następna :)