Po roku studiów przyjeżdża do domu studentka i od progu woła:
- Mamo, mam chłopaka!
- Świetnie córeczko, a gdzie studiuje?
- Ależ mamo, on ma dopiero dwa miesiące!
Na ławce w parku siedzą dwaj emeryci:
- Popatrz, jak ta dzisiejsza młodzież ma ciężko w tym kryzysie... Jednego papierosa na pięciu muszą palić...
- No, ale dzielne chłopaki. Mimo wszystko się śmieją...
 
Siedziałam w poczekalni u swojego nowego dentysty i rozglądałam się.
Zauważyłam na ścianie dyplom ukończenia studiów, na którym figurowało jego
pełne imię i nazwisko. Znienacka mi się przypomniał wysoki, przystojny,
ciemnowłosy chłopak o tym samym nazwisku chodził ze mną do liceum jakieś 30
lat temu.
Czyżby mój nowy dentysta był tym chłopakiem, w którym się nawet trochę
podkochiwałam?
Jak go jednak zobaczyłam, szybko porzuciłam te myśli.
Ten prawie łysy facet z siwiejącymi włosami, brzuszkiem i twarzą pełną
zmarszczek był zbyt stary, by mógł być moim kolegą ze szkoły A może jednak?
Po tym, jak mi przejrzał zęby, zapytałam go, czy nie chodził przypadkiem do
XXVI LO.?
Tak. Owszem, chodziłem i byłem nawet jednym z najlepszych uczniów,
zarumienił się.
A w którym roku Pan zdawał maturę? zapytałam.
On odpowiedział: W siedemdziesiątym szóstym. Dla czego Pani pyta?
To Pan był w mojej klasie! powiedziałam zachwycona.
Zaczął mi się uważnie przyglądać.
I następnie ten wstrętny, pomarszczony staruch zapytał:
A czego Pani uczyła?...
Siedzi w barze samotny facet. Siedzi tak juz dlugo kiedy
zauważył przy barze piękną dziewczyne. W koncu zebral sie na odwage i podszedl do niej:
- Czesc. Mozemy porozmawiac?
A dziewczyna odwrócila sie do niego i wrzasnela na caly glos:
- Nie chce z toba rozmawiac, tylko sie pieprzyc :!::!::!:
W barze zrobila sie cisza, wszyscy spojrzeli na faceta a
ten usiadl zawstydzony na swoim miejscu. Po chwili dziewczyna podeszla do niego i
mówi:
- Przepraszam, ze tak wrzasnelam. Studiuje socjologie i wlasnie badam, jak nietypowe i stresujace sytuacje wplywaja na zachowania ludzi...
A wtedy facet wrzasnal na caly glos:
- 200 zl starczy?!
Idzie sobie ulicą dziewczyna z lodem. Podchodzi do niej chłopak:
- Nie chciałbym Cię urazić, ani nie chciałbym, żebyś mnie źle zrozumiała, ale chciałbym, żebyś mi dała polizać...
- ... ???!!! - ale wyciąga w kierunku chłopaka rękę z lodem.
- Wiedziałem, że mnie źle zrozumiesz...
Wchodzi facet do domu kolegi i widzi taką scenę: trumna, w trumnie leży teściowa a obok klęczy zięć i przytula twarz do jej dłoni, potem przesuwa się i zbliża swoją twarz do głowy teściowej. Faceta zatkało, pyta się kolegi:
- Co się stało???
- No wiesz... teściowa zmarła...
- To przecież widzę, ale co się stało z Tobą? Znam Cię przecież i wiem, że prędzej byś ją zabił niż tak po niej rozpaczał...
- Wiesz... Wczoraj z chłopakami zrobiliśmy imprezkę, popiliśmy strasznie, łeb mi dzisiaj pęka a ona taka chłodniutka...
Chłopak rozmawia przez telefon z dziewczyną poznaną na portalu randkowym:
- A ile masz wzrostu?
- 150.
- O, to maleńka z ciebie dziewczynka! A ile ważysz?
- Jeszcze mniej, tylko 120 kilo.
Siedzi sobie czterech kolesi, grają na konsoli i palą trawkę. Nagle jeden mówi:
- Słuchajcie chłopaki, podobno jak się wciągnie bąka z dupy to jest większa faza.
Kumple z aprobatą przyjęli pomysł i oddelegowali najgrubszego, żeby wypiął dupę i pierdział. Gruby opuścił spodnie i wystawił dupę. Pierwszy koleś nachylił się, gruby pierdnął, koleś wciągnął i:
- Ja pie**olę ale faza! - wykrzyknął i padł na podłogę uśmiechnięty.
Drugi nachylił się, wciągnął i:
- Ja pie**olę ale faza! - wykrzyknął i padł na podłogę uśmiechnięty.
Nachylił się trzeci, gruby pierdnął, koleś wciąga, a nagle zaczyna się dusić, krztusić, kaszleć, przewraca się na podłogę cały siny...
- Ej stary co się stało - pytają kumple - co jest, k***a?!
Koleś próbując złapać oddech, cały czerwony i zapłakany wyszeptał:
- Kometa.

(: poprzednia | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | ... | 59 | następna :)