Był Polak, Rusek i Niemiec. Spotkali Diabła, który obiecał im nagrodę.
-Kto przeskoczy nad okopem pełnym CKM-ów, poda łapę niedźwiedziowi w jaskini i wyr*cha Cygankę dostanie nagrodę.
Pierwszy biegnie Niemiec. Wyskakuje nad okop, słychać serię z CKM-u i koniec. Niemiec nie żyje.
Bez zastanowienia biegnie Rusek. Z pędem wzbija się nad okop, przeskakuje go i jest na drugiej stronie. Wpada do jaskini, słychać ryk i jakieś krzyki. Koniec. Rusek nie dał rady niedźwiedziowi.
Kolej Polaka. Szybko uporał się z okopem, wpada do jaskini, i po chwili słychać krzyki i ryk potężniejszy niż poprzednio. Trwało to długą chwilę, nagle wybiega Polak i zdyszany krzyczy:
-Gdzie jest ta Cyganka co jej miałem łapę podać!!?
Dlaczego w polsce jest tak mało łabędzi?Bo cyganie szybciej po chleb dopływają!
 
Biegnie cygan po kostce a za nim zostają puste miejsca.
Cygan wchodzi do baru i mówi do barmana:
- Jedną whisky z sodą, zanim zaczną się problemy.
Barman podaje mu, a ten wypija jednym tchem.
- Następną whisky, zanim zaczną się problemy - mówi facet.
Barman mu nalewa. Facet wypija duszkiem i mówi:
- Kolejną whisky, zanim zaczną się problemy.
Barman nalewa i pyta:
- Kiedy pan zapłaci?
- O nie - mówi Cygan - Zaczynają się problemy!
Cygan: Bracie perfumy po 20zł
Facet: Nie mam tyle.
Cygan: To za 10zł
Facet: To wezme 2 sztuki
Cygan oszalał
O zmarłych powinno się mówić albo dobrze albo wcale....



Umarł cygan....i dobrze
Co wyjdzie z połączenia cygana i greka?
Człowiek zbyt leniwy, żeby się opierdalać.

(: poprzednia | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | ... | 7 | następna :)