Był Polak, Rusek i Niemiec. Spotkali Diabła, który obiecał im nagrodę.
-Kto przeskoczy nad okopem pełnym CKM-ów, poda łapę niedźwiedziowi w jaskini i wyr*cha Cygankę dostanie nagrodę.
Pierwszy biegnie Niemiec. Wyskakuje nad okop, słychać serię z CKM-u i koniec. Niemiec nie żyje.
Bez zastanowienia biegnie Rusek. Z pędem wzbija się nad okop, przeskakuje go i jest na drugiej stronie. Wpada do jaskini, słychać ryk i jakieś krzyki. Koniec. Rusek nie dał rady niedźwiedziowi.
Kolej Polaka. Szybko uporał się z okopem, wpada do jaskini, i po chwili słychać krzyki i ryk potężniejszy niż poprzednio. Trwało to długą chwilę, nagle wybiega Polak i zdyszany krzyczy:
-Gdzie jest ta Cyganka co jej miałem łapę podać!!?