Idzie baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, myślę, że jestem psem!
- Od jak dawna?
- Od szczeniaka.
KONIEC INTERNETÓW!!!!!!!!!!!!!!! OLA BOGA CO ZA ZJEB TO WSTAWIA !!!!!!!! CHYBA UMAR BO STWIERDZAM ZGON CZYLI NIE ŻYJE.
 
Po pracowitej nocy zmęczona Komarzyca wracała do domu. Marzyła tylko o jednym: przysiąść w spokoju i przetrawić krwistą kolację, za którą musiała się tyle nalatać.
Pracowity Kornik rył kolejne tunele i drążył przez cały dzień. Zleceń napływało mnóstwo, nie miał nawet chwili wytchnienia. Postanowił zrobić sobie przerwę na papierosa i wyszedł na zewnątrz.
I wtedy się spotkali ….
Kornik popatrzył na ponętne ciało Komarzycy, a ta obrzuciła zaciekawionym spojrzeniem jego muskularne ciało.
- Bzzzzzz, bzzzzzzz – szepnęła Komarzyca
- Bezy, bezy – odparł Kornik
To była miłość od pierwszego wejrzenia. Kochali się jak szaleni, nie przejmując się niczym. Plotka z szybkością błyskawicy rozeszła się po łące. I wtedy zaczęły się trudności. Świat stanął im naprzeciw.
Postanowili zalegalizować związek. Rodziny odwróciły się od nich, a znajomi nie chcieli już ich znać. Zostali wyklęci i odrzuceni od reszty społeczeństwa. Niedługo później urodziło się dziecko …. Potwór zrodzony z krwiopijcy Komarzycy i niestrudzonego drążyciela Kornika. Poczwara, przed którą wszyscy będą uciekać. – Dziecko, które tylko rodzice będą kochać.
Z kołyski swymi złośliwymi oczkami spoglądał na rodziców …… komornik.
- Jak powiedzieć komuś po angielsku, że je ser?
- "Yes, sir".
- Co robi programista, gdy uzupełnia kod?
- Wypełnia aplikację.
Wsiadasz do tramwaju w Polsce... a tu nagle Sardynia!
- Jak się nazywa urządzenie służące do sprawdzania, kto jest po drugiej stronie drzwi do fabryki proszku do prania?
- Vizir.

(: poprzednia | 928 | 929 | 930 | 931 | 932 | 933 | 934 | ... | 986 | następna :)