Pewnego dnia wybrałem się do TESCO. Zrobiłem kilka zakupów oraz kupiłem kurczaka z rożna. Kiedy podszedłem do kasy i wypakowałem wszystko na taśmę, trochę "soków" z upieczonego i zawiniętego w papier kuczaka wyciekło na taśmę. Kasjerka zadzwoniła do biura. Za chwilę na głośnikach rozległ się głos, "Ekipa sprzątająca proszona jest do kasy 10, klientowi pociekło z ptaka". Usłyszałem śmiech innych klientów stojących za mną. Myślałem, że zapadnę siePewnego dnia wybrałem się do TESCO. Zrobiłem kilka zakupów oraz kupiłem kurczaka z rożna. Kiedy podszedłem do kasy i wypakowałem wszystko na taśmę, trochę "soków" z upieczonego i zawiniętego w papier kuczaka wyciekło na taśmę. Kasjerka zadzwoniła do biura. Za chwilę na głośnikach rozległ się głos, "Ekipa sprzątająca proszona jest do kasy 10, klientowi pociekło z ptaka". Usłyszałem śmiech innych klientów stojących za mną. Myślałem, że zapadnę się pod ziemię. Dla mnie prawdziwy YAFUD.
Więcej... http://www.yafud.pl/najlepsze/113/#ixzz2avxTwozN