Żona przechodziła z pokoju do pokoju i nagle, ŁUP, tuż za nią spada duży zabytkowy zegar, który wisiał nad drzwiami. Roztrzaskał się w drzazgi. Mąż podniósł głowę z nad gazety i z przekąsem mówi:
- zawsze się spóźniał.
Dwaj myśliwi idą przez las. W pewnej chwili jeden z nich osuwa się na ziemię. Nie oddycha, oczy zachodzą mu mgłą. Drugi myśliwy wzywa pomoc przez telefon komórkowy.
- Mój przyjaciel nie żyje. Co mam robić? - woła.
- Proszę się uspokoić - pana odpowiedź. Przede wszystkim proszę się upewnić, że pański przyjaciel naprawdę nie żyje.
Po chwili rozlega się strzał. - W porządku - woła do telefonu myśliwy. - I co dalej?
 
- Co zrobisz jak wygrasz w totka?
- Połowę przeznaczę na gorzałę, fajki i dziwki, a drugą połowę jakoś bezsensownie przepie#dolę."


Jak się nazywa seks z blondynką??
-Rżnięcie głupa.
Dlaczego blondynka biega na golasa po szklarni?
Żeby pomidory się zaczerwieniły.
Rolnik pyta kolegę po fachu - jąkałę:
-Dużo masz królików?
-Trzy... trzy... trzysta...
-Nieźle! Aż trzysta?
-Trzy sta... sta... re... i dw... dwaaa młode!
Prawdziwe studiowanie zaczyna się tam, gdzie Google nie wie o co chodzi.
Czym różni się facet przed ślubem od faceta po ślubie?
Ten przed ślubem kupuje kwiatki i czekoladki.
Zaś ten po ślubie, kartofle i chleb.

(: poprzednia | 504 | 505 | 506 | 507 | 508 | 509 | 510 | ... | 986 | następna :)