Jednostka wojsk pancernych. Młodzi żołnierze stoją przy czołgu, podchodzi do nich dowódca i pyta, - co jest najważniejsze w czołgu?
- Działo - mówi jeden.
- Nie, najważniejszy jest pancerz - rzuca drugi.
- Radiostacja jest najważniejsza - krzyczy trzeci.
- Bzdura, głupoty gadacie! Zapamiętajcie! Najważniejsze w czołgu, to nie pierdzieć!
Lekarz do pacjenta:
- Muszę Pana zmartwić, Pan umiera. Jest rak z przerzutami.
- Tego się obawiałem, A czy nie mógłby Pan Doktor powiedzieć po mojej śmierci, że umarłem na AIDS?
Na pytanie lekarza - Dlaczego?!?! Pacjent odpowiada:
- Wie Pan, Panie Doktorze, po pierwsze będę we wsi pierwszy, co umarł na AIDS. Po drugie nikt już nie ruszy mojej baby. A po trzecie wszyscy, co ją już mieli się powieszą.
 
Walentynki. Apteka:
- Dzień dobry.
- Skończyły się!
Facetowi umarła żona. Tuż po pogrzebie stoi nad grobem i mówi:
-Gdybyś żyła, zabrałbym cię na tą wycieczkę do Paryża, o której zawsze marzyłaś... Kupiłbym ci to futro, o które zawsze prosiłaś... i już nigdy nie przyszedłbym do domu pijany...
Nagle widzi, że grudki ziemi zaczynają się poruszać.
-No co ty, na żartach się nie znasz?! Leż sokojnie...
Do autobusu weszła stara babcia i stanęła obok siedzącego chłopca stukając laską.
Chłopiec widząc to mówi:
- Babciu, nie stukaj tą laseczką, bo to denerwuje. Albo załóż sobie na koniec gumę.
- Synku, jak by twój tata założył sobie gumę, to ja bym miała gdzie teraz usiąść!
Do polskiego baru "robotniczego" w Londynie wchodzi Anglik, siada przy barze. W tym momencie słychać "JEB", Polak z pobliskiej budowy otwiera drzwi kopniakiem i krzyczy:
- Barman, setę zimnego spirytusu! - barman otwiera zamrażarkę, wyciąga litrową, oszronioną butelkę spirytu, polewa, Polak łyka na raz, z hukiem odstawia szklankę i mówi:
- Jeszcze raz to samo! - na co Anglik:
- The same for me! -Barman tym razem polewa dwie szklanki, Polak łyka na raz a Anglik... Nie wypija czwartej części i upuszcza szklankę która rozbija się z hukiem, schyla się w pół prycha, robi się czerwony na gębie, wybałusza oczy na co Polak przyjacielsko klepiąc go po plecach: - Co, zimne?
Dlaczego jak blondynka się kąpie to wiąże się do wanny?
Żeby za daleko nie odpłynęła.
Trzy dziewczynki chwalą sie penisami swoich ojców. Jedna mówi: mój tata ma penisa 15 cm. Druga mówi: to jeszcze nic mój tata ma penisa 20 cm. A trzecia na to: mój tata ma 10 cm, ale też boli.

(: poprzednia | 957 | 958 | 959 | 960 | 961 | 962 | 963 | ... | 986 | następna :)