Spotyka się dwóch żonatych facetów i jeden pyta drugiego:
-Walisz czasem swoją żone w drugą dziure?
-Zgłupiałeś?po co?żeby w ciąże zaszła?
Czterech kumpli postanowiło się zabawić, więc spalili trochę trawki i postanowili pojeździć maluchem po mieście. Jeżdżą tak po mieście, w końcu wpadli na rondo i kręcą się na nim w kółko żeby faza była lepsza. No ale trochę się to im znudziło wiec dla odmiany zaczęli jeździć po tym rondzie do tyłu. W pewnym momencie łup, walnęli w drugi samochód.
Przerażeni siedzą dalej w samochodzie i nie wychodzą. Zaraz zjawiła się policja (tak to jest, jak są potrzebni to ich nie ma a tu chwila moment i już byli), blisko miała bo na następnym skrzyżowaniu jest komisariat.
Chłopaki dalej przerażeni siedzą w tym aucie i nie wychodzą, w końcu podchodzi do nich policjant i mówi: "Spokojnie chłopaki, nie bójcie się, koleś ma 2 promile i jeszcze mówi, że jechaliście do tyłu."
 
Przychodzi mały Jasio do apteki i mówi do aptekarza:
- Proszę mi dać cos do zapobiegania ciąży!
Aptekarz ściszonym głosem zwraca Jasiowi uwagę:
- Po pierwsze, to o takim czymś mówi się szeptem, a nie na cały głos. Po drugie - to nie jest dla dzieci. Po trzecie - niech ojciec sobie sam przyjdzie a po czwarte - są tego różne rozmiary.
Na to Jasio:
- Po pierwsze - w przedszkolu uczyli mnie, żeby mówić głośno i wyraźnie. Po drugie - to nie jest "nie dla dzieci", tylko przeciwko dzieciom. Po trzecie - to nie dla ojca, tylko dla mamy. A po czwarte - mama jedzie do sanatorium i potrzebuje wszystkie rozmiary.
Policjanci wezwani na miejsce zdarzenia oglądają ciało kobiety w wieku mocno zaawansowanym.
Ciało znajduje się w ubikacji z głową w sedesie i przytrzaśniętą deską klozetową.
Policjanci postanawiają przepytać gospodarza domu na okoliczność zdarzenia.
-Czy znał pan denatkę?
-Tak, to moja teściowa.
-Mieciu, sprawa jasna, pisz!
Przyczyna zgonu, śmiertelne zatrucie domestosem podczas czyszczenia toalety.
Niedźwiedź szaleje w lesie, strasznie podniecony, wszystko co się rusza ma zamiar grzmocić. Wiewiórka schodzi sobie z drzewa, ten dopada do niej, łapie ją za szyję i dawaj, ale to mu nie wystarcza. Zza krzaków wychyla się lisica, dopada do niej i zaczyna gwałcić. W pewnym momencie lisica krzyczy:
- Och niedźwiedziu, jaki z Ciebie wspaniały kochanek, jakiego masz ogromnego i owłosionego pisiora.
A niedźwiedź robi głupią minę i myśli:
- O ku**a! Nie zdjąłem wiewiórki.
Uliczna ankieta wśród pań szuka odpowiedzi na pytanie „Co należy nosić aby partner uznał Cię za atrakcyjną?“
Odpowiada 20-latka:
- Bikini
30-latka:
- Miniówę...
40-latka:
- Versace...
50-latka:
- Skrzynkę piwa...
Policjanci postanowili zaczaić się na kierowców którzy jechali za szybko. Ukryli się za krzakami i w ciągu całego dnia wszystkim wlepili mandaty. Pod wieczór wolniutko drogą jedzie syrenka. Policjanci postanowili dać kierowcy nagrodę. Kiedy mu ją wręczają, pytają przy okazji:
- Co pan zrobi z nagrodą?
- Nareszcie zrobię sobie prawo jazdy - pada odpowiedź.
- Niech pan go nie słucha, zawsze tak mówi jak sobie wypije - odzywa się siedząca obok małżonka.
Na to babcia z tylnego siedzenia:
- A mówiłam żeby nie kraść tego auta.
Nagle z bagażnika wychodzi dziadek:
- Co to, już Austria?
3 etapy życia kobiety:
-wkurza ojca
-wkurza męża
-wkurza zięcia

(: poprzednia | 854 | 855 | 856 | 857 | 858 | 859 | 860 | ... | 986 | następna :)