MYŚL DNIA
"Nie mam nic przeciwko przychodzeniu do pracy, ale te osiem godzin czekania na wyjście to już totalny absurd."
Przychodzi Jasiu do szkoły i pani się go pyta:
- jakie znasz żywioły Jasiu ?
- woda, ziemia, ogień i wódka
- dlaczego wódka?
- bo gdy tato przychodzi do domu to mama mówi "a ten znowu w swoim żywiole"
 
sorry za dodany post - ale od bardzo dawna czyta sie same suchary - niema nic nowego, a jak stare to takie glupoty dodajecie...niewiem zeby to bylo smieszne na kawal pol kilo zielska trzeba---> admin usun post ((ale zostaw go chociaz pare h zeby ludzie niepisali wiecej takich sucharow))
Wraca facet do domu i od progu krzyczy:
- Jessss wygrałem w lotto, jest udało się SZEŚĆ, SZÓSTKAAA! Wydziera się zadowolony z siebie.
Patrzy, a tu żona siedzi smutna i płacze.
- Co się stało?
- Mama mi dziś umarła.
Facet wrzeszczy: - Jessssssssssst K****a KUMULACJA
Przychodzi koleś do pizzerii i mówi:
- kelner znalazłem włos w pizzy
- a co pan chciał całą perukę za 9 zł.
Nauczyciel na lekcji polskiego pyta się Stasia:
- Jaki to czas? Ja się kąpię, ty się kąpiesz, on się kąpie.
- Sobota wieczór, panie profesorze.
- Ile stron ma książka o stosie i tronie?
- Sto stron.

(: poprzednia | 201 | 202 | 203 | 204 | 205 | 206 | 207 | ... | 986 | następna :)