* Kapitalizm - Kto zabierze do grobu najwięcej zabawek, wygrywa.
* Socjalizm - Każdemu należy się po zabawce, rząd płaci.
* Liberalizm - Lubię bawić się zabawkami, ty nie? No to chyba jednak ja pójdę do nieba.
* Komunizm - Każdy dostaje takie same zabawki. Jeżeli spróbujesz handlować swoimi, idziesz prosto do piekła.
* Katolicyzm - Kto odmówi sobie najwięcej zabawek, wygrywa.
* Judaizm - Kto bawi się zabawkami w sobotę, jest nieczysty. I cała jego rodzina. I całe jego bydło i wszystkie jego owce. Tak napisał producent w instrukcji 20 tys. lat temu.
* Protestantyzm - Katoliccy sprzedawcy zabawek narzucali zbyt wysoką marżę.
* Anglikanizm - To były najpierw nasze zabawki.
* Prawosławie - Nie, nasze.
* Islam - Jeżeli muzułmanie nie chcą zabawek, niewierni też nie dostaną.
* Ateizm - Nie ma producenta, a zabawki to narzędzie zniewolenia.
* Amisze - Zabawki na baterie to grzech.
* Armia Zbawienia - Moje zabawki to twoje zabawki, to nasze zabawki (śpiew!).
* Świadkowie Jehowy - Z instrukcji wynika, że pojutrze będzie koniec świata. Pozbądź się swoich zabawek.
* Kościół Moona - Twoja zabawka wygląda tak samo jak zabawka hydraulika z Argentyny. Macie się bawić razem!
* Najwyższa Prawda - Oddaj wszystkie zabawki przy wejściu i idź zagazować tych, którzy nie chcą oddać swoich.
* Politeizm - Jest wielu producentów zabawek.
* Ewolucjonizm - Był wielki wybuch i po wielu milionach lat powstały zabawki.
* Koptowie - Módl się całą noc, żeby dostać swoją zabawkę.
* Taoizm - Zabawka jest równie ważna jak liczydło, jak traktor.
* Adwentyści Dnia Siódmego - Ten, kto bawi się zabawkami w sobotę, wygrywa.
* Baptyzm - Bawimy się w ten sam sposób, tymi samymi zabawkami od lat. Nic nie zmienimy.
* New Age - Nie ma złych zabawek. Nie można też niewłaściwie się nimi bawić.
* Voodoo - Czy mogę na chwilę pożyczyć Twoją zabawkę?
* Sceptycyzm - Zabawki nie istnieją, dowody zostały sfabrykowane.
* Konfucjanizm - Zabawka zanurzona w wodzie nie będzie sucha.
Dlaczego Polacy są narodem wybranym?
-Bo prezydent spadł nam z nieba
 
Mąż denerwuje się na nieogarniętą żonę:
- Ale ty jesteś niedoj***na! No normalnie jesteś najbardziej niedoj***na na świecie!! Gdyby urządzili ogólnoświatowy konkurs na najbardziej niedoj***nego to ty byś zajęła drugie miejsce!!!
- A dlaczego drugie?
- A bo ty taka niedoj***na jesteś!!!
Mały chłopczyk wraz z tatusiem znaleźli w lesie małego jeżyka. Leżał pod
kępką trawy i drżał z zimna. Chłopczykowi zrobiło się żal jeżyka i
poprosił tatusia, żeby zabrali jeżyka do domu. Tata się zgodził, i tak
jeżyk zamieszkał u nich. Chłopczyk bardzo dbał o jeżyka, poił go mleczkiem
i dawał mu najlepsze owoce. Jeżyk zajadał ze smakiem i nieraz - ku
zdziwieniu chłopca - pomrukiwał z zadowoleniem. Na zimę jeżyk - jak
przystało na wszystkie porządne jeżyki - zapadł w zimowy sen. A na wiosnę
jeżykowi urosły skrzydła, na czole wyrósł róg i odleciał przez
niedomknięte okno. Wtedy stało się jasne, że chłopczyk z tatusiem nie
przynieśli z lasu jeżyka, tylko jakieś ch*j wie co...
W starożytnej Grecji, Sokrates (469 - 399 p.n.e.) był uważany za
człowieka, który posiadł wielka mądrość i wiedzę. Pewnego dnia znajomy
spotkał wielkiego filozofa i powiedział:
- Sokratesie, wiesz, czego właśnie dowiedziałem się o Twoim uczniu?
- Zaczekaj chwilę - odpowiedział Sokrates - zanim mi o tym powiesz,
chciałbym poddać Cie malej próbie. Taki potrójny filtr, przez który
przepuscimy Twoja informacje.
- Potrójny filtr?
- Właśnie - kontynuował filozof - nim powiesz mi coś o moim uczniu,
sprawdźmy te informacje pod trzema katami. Pierwszy to PRAWDA. Czy
jesteś całkowicie pewien, ze to, o czym chcesz mi powiedzieć jest prawda?
- Nie - odpowiedział znajomy - właściwie to dowiedziałem się o tym od
kogoś...
- W porządku - przerwał mu Sokrates - wiec nie wiesz, czy to jest prawda
czy nie. Teraz drugi filtr - filtr DOBRA. Czy chcesz mi powiedzieć o tym
uczniu coś dobrego?
- Nie, wręcz przeciwnie...
- W takim razie - odparł uczony - chcesz mi powiedzieć coś złego o nim,
ale nie jesteś pewien czy jest to prawda. Został jeszcze ostatni filtr:
filtr POŻYTECZNOŚCI. Czy to, co chcesz mi powiedzieć jest dla mnie
pożyteczne?
- Nie, właściwie to nie...
- A wiec - skonkludował Sokrates - jeśli to, o czym chcesz mi powiedzieć
może nie być prawdziwe, nie jest dobre, ani nawet przydatne dla mnie,
to, po co o tym w ogóle mówić?
I to właściwie wyjaśnia, dlaczego Sokrates był wielkim filozofem i
cieszył się takim szacunkiem, oraz to, dlaczego nigdy nie dowiedział
się, ze Platon bzykał jego zonę.
- Co robiło urządzenie do pieczenia litery "u"?
- Upiekło.
Mija się dwóch posłów przy toalecie w sejmie:
- Cześć
- Cześć
- Ty też nie możesz zasnąć?
Ostatnie slowa:
Matki - Zrobilam porzadek w twoim pokoju!
Elektryka - Co to za kabel?!
Pasazera - Z prawej wolna!
Listonosza - Dooobry piesek...
Chemika - A teraz ten roztwor wlewamy tu...
Sapera - Tne czerwony!
Dyrektora - Nie ma pieniedzy na podwyzki
Samobojcy radzieckiego - Towarzysze, nie strzelajcie!
Generala Custera - Zkad sie tu wzieli ci wszyscy indianie?
Tresera lwow - Zaraz, zaraz, czemu zasuwa jest z TAMTEJ strony klatki?
Zolnieza - Chwila, moment, jezeli TAM jest zawleczka to co jest TU?
Pilota samolotu rejsowego - Cholera, niedojrz ze ten pas taki krotki to jeszcze taki szeroki!
Polityka - Ne wezme tych pieniedzy
Polityka 2 - Powiem cala prawde
Prostytutki - Nie potrzebuja opiekuna
Sklepikarza - Nie potrzebna mi ochrona
Ikara - Jakos leci...

(: poprzednia | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | ... | 33 | następna :)