Dlaczego jest biało na polu bo twoja mama waliła konie
 
Leci ptaszek bez głowy i myśli po co mi sandałki jak nie mam rowerka.
Morał - lodówką się nie ogolisz.
Pojechał Krzysiek na wakacje do Chin. Zaszedł do chińskiej restauracji i kupił sobie chińskie ciasteczko wróżby. Na wróżbie napisane było coś po chińsku , a ponieważ Krzysztof nie umiał Chińskiego wyszedł z baru i poprosił pewnego Chińczyka , czy nie przeczytałby mu tej karteczki. Chińczyk się zgodził , przeczytał , zaczął krzyczeć i pobił Krzyśka. Powtórzyło się to kilka razy. W końcu krzysiek był strasznie pobity i nie miał już siły , więc poszedł do domu i pomyślał , że przecież może iść po słownik chińsko-polski. Schował karteczkę pod podłogę ( aby mu jej nikt nie ukradł ) i poszedł po słownik . Kiedy wrócił zaczął szukać karteczki ale nie mógł jej znaleźć . A karteczkę myszy zjadły.
njhbm
Mały Piłat podchodzi do taty:
-Tato, tato, co mi kupiłeś na urodziny?
-Chodź ze mną, to zobaczysz...
Idą przez Jerozolimę.
-Łaaaaał! Tato, ale zaj*biście, zabrałeś mnie na spacer po Jerozolimie, nikt tak nie ma!
-Cicho młody, to jeszcze nie jest prezent!
Idą na Golgotę.
-Łaaaał, tato! Ale zaj*biście, zabrałeś mnie na Golgotę, kocham Cię stary!
-Ryja gówniarzu, to jeszcze nie jest prezent!
Na golgocie widać trzy krzyże, przesłonięte płachtami.
-Łaaał, tatuś! Ale wypas, trzy krzyże dla mnie postawiłeś!
-Zamknij japę, młody, to jeszcze nie prezent... Setnik!
Setnik zdejmuje płachtę ze środkowego krzyża.
-O k*wa, tatuś! Jezusa dla mnie ukrzyżowałeś!! Ale wy*bane, nikt tak nie ma!
-Cicho synuś, Jezus ma Ci coś do powiedzenia. Setnik, drabinę!
Setnik podstawia drabinę, mały Piłat, podjarany jak nigdy, wchodzi i pyta:
-Słucham Jezu, co chciałeś mi powiedzieć?
A Jezus zbolałym, słabym głosem:
-Stooo laat, stooo laaat...
Jasiu z tatą oglądają świat według kiepskich. w szkole największy i najsilniejszy postrach kopnął jasia. Jasiu na to spadaj panie Paździoch,a on spadaj tinki łinki.

(: poprzednia | 980 | 981 | 982 | 983 | 984 | 985 | 986 | ... | 986 | następna :)