Dwie blondynki przeglądają kalendarz.
Pierwsza mówi:
- Ej jutro jest Maxymiliana
Przez chwile się zastanawia i po pięciu minutach mówi:
- Znamy jakiegoś Maxa?
- Ibuproma.
2 Gołębie sie spotykają a jeden mówi: -co dziś jadłeś -śliwki odpowiada -a ja jagody i nie moge sie powtrzyma od zrobienia kupy A tym czasem człowiek przechodzi nad gołąbiamy -o nie nie moge i kupa poleciała a człowiek nie może nic z siebie zmyć
Chłopak do dziewczyny: - Zosiu, nie obraź się, ale coś ci powiem. - Co? - Ta sukienka cię trochę pogrubia. - O żesz... Już zdejmuję. - A ten stanik to ci w ogóle ze 20 kilo dodaje.
Jasiu w sklepie: spredawczyni-jesteś za młody by robić zakupy jasio-tato... tata- powiedz że masz 18 lat 2 braci legitymacja spadła do ścieków a mama leży w szpitalu z złamaną ręką sprzedawczyni-jesteś za mały żeby robić zakupy jasio-mam 2 lata 18 braci mam wpadła mi do ścieku a legitymacja leży w szpitalu z złamaną ręką