Pijany mąż wraca do domu.
Żona od progu krzyczy:
- Gdzie byłeś moczymordo?!
- Na cmentarzu.
- A kto umarł?!
- Nie uwierzysz - tam wszyscy umarli.
Jest 3 murzynow.Zlapali zlota rybke,maja po 1 zyczeniu kazdy pierwszy morzyn mowi
-ja chce byc bialy
na to 2 morzyn
-no to jak on jest bialy to ja tez chce byc bialy
a na to 3 morzyn
-a ja chce zeby oni byli czarni
 
- Jak ślepy spadochroniarz poznaje, że zaraz wyląduje?
- Pojawia się luz na smyczy z psem przewodnikiem.
Ida szynka i chleb przez pustynie. Nagle z nad przeciwka widza stado dzikusow sliniacych sie i biegnacych w szale w ich kierunku. Szynka sie relaksuje a chleb zaczyna spierdzielac mowiac do szynki :

- stary spierdzielamy bo nas rozszarpia
- spoko mnie tu jeszcze nie znaja
Wpada gość z walizami na dworzec kolejowy.
Podchodzi do najbliższego z podróżnych.
- Przepraszam, czy zdążyłem na pociąg do Krakowa?
- Ja ja jak by byś paaan spy spytał ko kolegi to byś paaan a a a zdążył.
Jedzie blondynka na motorze, zatrzymuje ją policjant. Pyta:
- Dlaczego pani nie ma kasku tylko czapkę?
- No bo wie pan jak kask zrzuciłam z 10 piętra to się stłukł a czapka nie.
Jasiu chcial isc na duzy basen wiec podszedl do ratownika i spytal czy moze poplywac w duzym basenie. Ratownik na to najpierw musisz mi pokazac jak sie plywa.Jasio wskakuje robi fikolki pali jointy pod woda a ratownik na to gdzie sie nauczyles tak swietnie plywac. Jasio na to tata wyzucal mnie na srodku jeziora to pewnie trudno bylo doplynac do brzegu nie trudniej bylo wydostac sie z worka.
Dwaj wariaci wybrali się łódką na ryby. Po powrocie wariat pyta drugiego:
- Czy zaznaczyłeś jakoś miejsce, w którym ryby dobrze brały?
- Tak. Narysowałem krzyżyk na burcie łodzi.
- Ty idioto, trzeba było zrobić zdjęcie telefonem. A jak jutro weźmiemy inną łódź?

(: poprzednia | 757 | 758 | 759 | 760 | 761 | 762 | 763 | ... | 986 | następna :)