JAK SIĘ NAZYWA BLONDYNKA KTÓRA WYSZŁA PROSTO SPOD PRYSZNICA ?
-CZYSTA GŁUPOTA
Niewidomemu w nocy zachciało się pić.
Wchodzi do kuchni i macając wszystkie kuchenne przedmioty chce znaleźć kubek.
Nagle natyka się na tarkę, tak ją dokładnie maca opuszkami palców i zaczyna się głośno śmiać i mówi:
- Takich głupot to już dawno nie czytałem
 
- Jasiu. Co taki markotny jesteś?
- Aaaaaa... Szkoda gadać.
- No Jasiu powiedz mamie, co cię trapi?
- No mamo, bo ksiądz Józef....
- O mój Boże! Co ksiądz!? Dobierał się do ciebie?
- Nie mamo, nie...
- To co jasiu?! chciał cię dotykać?
- Nie mamusiu, po prostu myślę, że ksiądz Józef mnie z Piotrusiem zdradza.
Chuck Norris goni 2 złoczyńców.
Są dwa zakręty.
Jeden złodziej w lewą drugi w prawą stronę.
Chuck Norris za nimi.
Student pyta kolegę:
- Poradź mi jak napisać do ojca w liście o tym, że znów oblałem egzamin?
- Napisz tak: ‘Egzaminy skończone, u mnie nic nowego’.
Jak blondynka mówi na książkę?
Pudło na litery.
Londyn. Baker Street. Dr. Watson zwraca się do Sherlocka Holmes'a:
- Drogi Sherlocku. Jesteś takim mądrym człowiekiem. Powinieneś wiedzieć, że palenie Ci szkodzi!
- Drogi Watsonie. Palę tą fajkę już od tylu lat, że po prostu nie zamierzam tego rzucić.
Wieczorem, kiedy Sherlock już spał Watson po cichu zakradł się do salonu. Wziął fajkę ze stołu i wsadził sobie jej cienki koniec w dupę.
Rano Sherlock mówi do Watsona:
- Coś dziwnego stało się z moją fajką. Śmierdzi gównem!
Watson lekko uśmiechnął się pod wąsem. Dedukcja Sherlocka w tym przypadku zawiodła. Tym samym Watson kolejnego wieczora powtórzył "zabieg". Minął miesiąc. Sherlock nie rzucił palenia. Ale Watson na swój sposób również uzależnił się od fajki.
Dlaczego blondynka układała puzzle 4 lata ?
Bo na opakowaniu było napisane od 3-5 lat

(: poprzednia | 722 | 723 | 724 | 725 | 726 | 727 | 728 | ... | 986 | następna :)