Dyrektor przedsiębiorstwa miał przemówienie do załogi. Skończył , ale zapomniał wyłączyć mikrofon. Schodząc z mównicy mruczy sam do siebie:
- A teraz mam ochotę na kawę i seks oralny...
Wszyscy to usłyszeli. Sekretarka natychmiast podbiegła do mównicy, żeby wyłaczyć mikrofon.I wtedy rozległ się głos z sali: ZAPOMNIAŁA PANI O KAWIE!