Sąsiad kupił sobie koguta.
 Z tego koguta był straszny erotoman.
 Pierwszego dnia przeleciał wszystkie kury u gospodarza, drugiego dnia sąsiad przyszedł na skargę do gospodarza, że ich kogut przeleciał wszystkie kury..
 Gospodarz odszukał koguta i mówi:
 - To się dla ciebie kiedyś źle skończy.
 Następnego dnia gospodarz widzi koguta leżącego plackiem na łące i mówi:
 - Mówiłem, że to się dla ciebie źle skończy
 Na to kogut:
 - Zamknij się, wrony płoszysz.