Biegnie króliczek przez las z DVD i spotyka misia:
 - Ej królik skąd masz DVD?
 - No wiesz, lisica zaprosiła mnie na obiad, no i siedzimy przy stole, a ona rozbiera się, gasi światło i mówi bierz co mam najlepsze. No to biorę DVD i spieprzam.
 - Ale jesteś głupi. Mogłeś mnie zawołać to byśmy wzięli lodówkę.