Pewien facet budzi się po imprezie na głębokim kacu, patrzy na swoje ręce, a one są całe we krwi. O kurde, myśli, kogoś zabiłem. Leci do łazienki umyć ręce, patrzy w lustro.... usta policzki zakrwawione, przerażony krzyczy: O k***a i zjadłem!!!