Idzie niedźwiedź lasem, patrzy a tu zajączek cały zakrwawiony idzie.
- co się stało zajączku?
- nie pytaj, słonica wzięła mnie za podpaskę.
Minął tydzień, niedźwiedź idzie znów tą samą ścieżka, patrzy a tu idzie orzeł cały zakrwawiony.
- a Tobie co się stało orzeł?
- nie pytaj.
- no mów orzeł!
- zajączek przekonał słonicę, że ze skrzydełkami podpaski są lepsze.