Idzie dwóch policjantów na patrolu.
Jeden zauważa na ziemi lusterko i je podnosi.Patrzy i mówi do drugiego:
-Patrz, k***a!!Moje zdjęcie!!
A ten drugi patrzy i mówi:
-No co ty k***a gadasz,przecież to moje zdjecie!!
No i tak się kłócą.Idą do komendanta,żeby spór rozstrzygnął.Ten bierze lusterko i mówi:
-No co wy,komendanta nie poznajecie?? Jak będziecie dalej tak pić na służbie to was zwolnię. Wkłada lusterko do kieszeni i idzie do domu.W domu się przebiera i kładzie przed telewizorem.Przychodzi do niego córka i mówi:
-Ojciec,daj mi na kino
-Poszukaj w kieszeni spodni od munduru No to córka szuka pieniędzy i wyjmuje lusterko.Patrzy na nie i krzyczy:
-Mamo!! Ojciec zarwał jakąś młodą dupę .
Matka podchodzi patrzy i mówi:
- No co ty jak to jakaś stara k***a.