Pewnego dnia Jasiu zatrudnił się jako akwizytor.
Wchodzi więc do domu potencjalnego klienta, rozrzuca gówna po całym domu i mówi:
- Jeśli nasz odkurzacz tego nie sprzątnie, to będę to jadł.
Na to gospodyni mówi:
-Życzę smacznego, bo dopiero się wprowadziliśmy i nie mamy jeszcze prądu.