Jadą w pociągu Kubańczyk, Szkot, Irlandczyk i Polak. Nagle Kubańczyk wyciąga cygaro, puszcza dwie chmury i wyrzuca za okno. Pozostali zdziwieni pytają:
- Co ty robisz? To cygaro było za 50 euro!
- U nas tego pełno - odpowiada Kubańczyk.
Po chwili Szkot wyciąga 5 litrową butelkę whisky, wlewa część do szklanki a resztę wyrzuca przez okno.
- Co ty robisz? przecież to droga whisky - mówią pozostali.
- Mam destylarnie, a w ogóle u nas tego pełno - mówi Szkot.
Po dłuższym zastanowieniu Irlandczyk wyrzucił przez okno Polaka.