Mąż wraca z pracy i ma wielka ochotę przyłożyć swojej żonie.
Szuka pretekstu.
- Zupa !
Wydaje polecenie.
W tym samym momencie na stole pojawia się talerz gorącej, pachnącej zupy.
- Drugie danie !
W tym samym momencie na stół podane zostaje ulubione drugie danie męża.
Ten jest wściekły, że żona mu utrudnia.
- Pod stół !
Potulna żona wskakuje pod stół.
- Szczekaj!
- Hau, hau...
Odzywa się z pod stołu żona.
- Na swojego szelmo szczekasz...!!!