Pijak poszedł na ryby. Jeszcze lekko 'wczorajszy' wyłowił złotą rybkę, która rzekła:
-Wypuść mnie a spełnię twoje 3 życzenia!
Na to lekko skacowany pijak mówi:
-Dobra to chce żeby w wszystkich rzekach płynęła gorzała.
-Zrobione, jakie jest twoje drugie życzenie?- spytała rybka.
Na to coraz bardziej skacowany pijak mówi:
-Chce żeby z kranu leciała mi gorzała.
-Zrobione, a trzecie życzenie?
Coraz bardziej skacowany pijak siedzi nic nie mówi, aż nagle:
-Aaa postaw pół litra i WYpie**alAJ !