Środek nocy a do drzwi Donka ktos się dobija. Zaspany Donek otwiera, a tam koleś, bardzo wzburzony
-Co się dzieje, o pierwszej w nocy mnie pan budzi, coś się stało?
-Chce się zapisać do PO, natychmiast!
-Przyjdz pan do mnie, do biura rano to pana zapiszę.
-Nie! Ja chce natychmiast!
-Ok, zaraz przyniosę papiery.
Donek zadowolony, ma nowego "członka", ale coś nie daje mu spokoju
-A dlaczego panu tak zależało aby wstąpic do naszej partii?
-Ano widzisz,wracam po delegacji dzień wcześniej do domu, patrze, a tam córka leży naćpana w salonie, syn obściskuje się z najlepszym przyjacielem, wchodzę do sypialni, a tam żona w łóżku z kochankiem. To ja im mówię
-To teraz zobaczycie, jakiego wstydu ja wam narobię- i przyszedłem prosto do ciebie Donek