Przychodzi baba do lekarza i narzeka że nie może zajść w ciążę i jak sie kocha z mężem to ją boli.
na to lekarz że ok, ma się rozebrac na leżance i on sam sprawdzi - zdejmuje biały fartuch, robi swoje i pyta:
- i jak, boli?
- tak - bardziej niż z męzem
- hmm, musze poprosić kolegę o konsultacje - Zdzichuuuu
- co jest?
- ta pani mowi ze jak sie kocha to ją boli i faktycznie bolało
- ok, sprawdzę
Zdejmuje biały fartuch, robi swoje i pyta:
- i jak, boli?
- tak - bardziej niż z męzem i bardziej niż tamtym panem doktorem.
- to niech pani idzie do lekarza, bo my tu malujemy