Pedal po smierci poszedl do nieba. Wpuscil go sw. Piotr. Zamykajac drzwi upuscil klucz. Nachylil się po niego, a pedal hyc i juz jest na nim. Rozsierdzony sw. Piotr wyrzucil go z nieba i skazal na wieczne pieklo. Po jakims czasie wybral się na inspekcje do piekla. - Dlaczego u was jest tak zimno? - pyta się zdziwiony Lucyfera. - No a sprobuj się schylic po drewno...