Siedzi dwóch policjantów nad brzegiem rzeki i się opala, podjeżdza chłop traktorem i pyta:
- Panie władzo przejade tędy?
- A pewnie że pan przejedziesz - odpowiada policjant.
Chłop wjeżdza do rzeki i się topi. Na to jeden policjant mówi ze zdziwieniem do drugiego:
- Ty patrz on się utopil, a kaczce do brzucha sięgało...