Jasiu ma urodziny. Nagle rozlega się dzwonek do drzwi, przyszli kuzyn i kuzynka:
 - Mamo! - krzyczy Jasio. - Przyszli kuzyni! 
 - Jasiu... - mówi mama - nie mówi się kuzyni tylko kuzynostwo.
 Znowu rozlega się dzwonek, w drzwiach stają wujek i ciocia.
 - Mamo! Przyszli wujek i ciocia!
 - Jasiu! Nie mówi się wujek i ciocia, tylko wujostwo.
 Po chwili w drzwiach stają dziadek i babcia.
 - Mamo! Mamo! Przyszło dziadostwo!