Dwóch facetów pojechało do Francji i jak już dojechali to byli bardzo głodni. Poszli więc do francuskiej restauracji. Gdy się już tam znaleźli, zabrali się do przeglądania menu. Jeden mówi 
 - Ja nie umiem mówić po francusku. 
 - Nie martw się. 
 - Ale jak zamówimy jedzenie 
 - Przecież to jest bardzo proste. Wystarczy do każdego wyrazu dodać na początku La. 
 Gdy zjawił się kelner, jeden z nich zamawia 
 - La kompot, la ziemniaki, la sałata, la herbata, la kurczak. 
 Kelner przyniósł zamówione dania, a gdy zdjeli wszystko, jeden mówi 
 - Wiesz co Ty to naprawdę umiesz mówić po francusku. 
 Kelner który to usłyszał, mówii 
 - La g***o byście zjedli, gdybym nie był Polakiem!