Przychodzi facet do lekarza:- Panie doktorze nie wiem co mam robić. Codziennie jak wstaję jestem zsikany.- Jak to się dzieje?- W nocy przychodzi do mnie krasnoludek i pyta "sikamy", na to ja odpowiadam "sikamy". Rano się budzę i mam mokre prześcieradło.- Jak następnym razem przyjdzie krasnoludek to niech pan powie "nie sikamy"Przychodzi facet na następną wizytę.-I jak, poprawiło się?- Niech pan nawet nie pyta. Przyszedł do mnie krasnoludek i pyta
"sikamy" na to ja odpowiadam "nie sikamy". A krasnoludek "No to robimy
kupę!