Siedzi sobie zebrak i smaruje chleb gownem...
przechodzi obok Amerykanin i pyta
-bieda?
-ano bieda
-to masz tu 100$
chwile potem przechodzi niemiec, patrzy tak na tego zebraka i pyta
-bieda?
-ano bieda
-to masz tu 100 Euro
potem przechodzi polak i pyta
-bieda?
-ano bieda
- to co tak grubo smarujesz ?