Co pan taki smutny ostatnio, panie dyrektorze? 
 - A no bo sekretarkę zmieniłem 
 - I co? Niezbyt bystra, tak? 
 - Nie, właśnie całkiem mądra 
 - To może leniwa? 
 - Skąd! Bardzo pracowita! 
 - To może hmmm... ten... tego... nie chce... 
 - No coś pan! ........kilka razy dziennie! 
 - No to o co chodzi? 
 - Aaa... bo kawę robi jakąś taką słabą...