Dwa misie obudziły się po śnie zimowym z okropną chcicą.
-Ty, chodź tutaj w krzaczki, ten tego i nikt się nie dowie.
-No dobra tylko musimy uważać na zajączka bo to straszny plotkarz.
Misie "pedałują" w krzakach, nagle zobaczyli, że podgląda ich zajączek. Zaczęli go gonić. Biegną przez las, przez polanę, aż w końcu wpadają na zamarznięte jezioro i widzą jak zajączek wpada do przerębli. Misie jednak nie dają za wygraną. Podchodzą do przerębli, grzebią łapami i wyciągają bobra:
-Co się stało z zajączkiem? - pytają.
-Utonął, wy zboczeńcy!