Kobieta wsiada z zakupami do windy i wjeżdża na górę. Na następnym piętrze winda się zatrzymuje wskakuje do niej gość w kominiarce z nożem w ręku i krzyczy :
- A teraz rób mi loda albo ci gardło poderznę
Ona na to no dobra i robi to co on chciał. Po chwili gościu zrzuca kominiarkę, ona patrzy a to jej mąż i krzyczy do niego:
-Andrzej co ty kur**, pojeb*** cię, a on do niej mówi :
- I co jednak można, nie