Idzie zajączek lasem i widzi jak krowa włazi na drzewo.
Pyta się: - "Ty, krowa, po co włazisz na drzewo?"
A krowa : - "Śliwek chcę trochę pojeść!"
Pomyślał zajączek - głupia krowa - i poszedł dalej.
Po chwili myśli sobie " zaraz, zaraz przecież to była sosna"
Wraca do krowy i mówi: - "Ty, krowa, ale to jest sosna "
A krowa mu na to : - " Spoko, spoko śliwki mam w torbie"