Wujek Macieja był kiedyś na polowaniu w Afryce.
Zabił tam pięć słoni, z czego dwa były żółte, a pozostałe trzy szare.
Oto fragment jego opowiadania o sposobach polowania na słonie:
-... tak więc, jak ci zapewne Macieju wiadomo,
szarego słonia łatwo złapać w pułapkę, a potem zabić.
Jednak z żółtymi jest większy problem.
Żółte słonie charakteryzują się tym, że lubią cytryny.
Kupujemy więc kilka kulek, malujemy na żółto
i wieszamy na drzewie rodzącym cytryny.
Słoń przychodzi i myśli, że kulki to cytryny.
W ten sposób robimy słonia na szaro. A szarego już łatwo złapać...