Trzech facetów piło w barze. Nagle do baru wszedł pijak, podszedł do nich i
mówi do gościa w środku:
-"Twoja matka daje najlepiej w całym mieście!"
Wszyscy oczekiwali bójki, ale gość zignorował pijaka, który chwile potem
gdzieś odszedł i zniknął. Dziesięć minut później pijak pojawił się znowu,
podchodzi to tego samego faceta i mówi:
- "Właśnie miałem twoja matkę, była super".
I znowu facet nie podjął wyzwania. I znowu pijak gdzieś zniknął. Kwadrans
później pojawił się kolejny raz i ogłosił:
- "Twoja matka świetnie robi lachę"!
Facet popatrzył na niego i powiedział:
- "Idź do domu, tato, jesteś pijany..."